Gadżety erotyczne dla kobiet – PortaleRandkowe.net https://portalerandkowe.net Znajdź prawdziwą miłość lub niezapomnianą przygodę! Mon, 20 Jun 2022 18:02:14 +0000 pl-PL hourly 1 https://portalerandkowe.net/wp-content/uploads/2021/11/cropped-Portale-Randkowe-logo-32x32.png Gadżety erotyczne dla kobiet – PortaleRandkowe.net https://portalerandkowe.net 32 32 Satisfyer Pro Penguin (next gen) – bezdotykowy masażer łechtaczki – recenzja, opinie, cena https://portalerandkowe.net/blog/satisfyer-pro-penguin-masazer-lechtaczki-recenzja-opinia-cena/ Mon, 15 Feb 2021 11:28:16 +0000 https://pinkszop.pl/?p=70053 Bez wątpienia bezdotykowa stymulacja łechtaczki stała się przełomem w produkcji zabawek erotycznych. Zaraz koło marki Womanizer, która jako pierwsza wprowadziła bezdotykową stymulację, pojawił się Satifsyer ze swoimi produktami. W tym artykule przyglądniemy się jednemu z nich o uroczym wyglądzie, a dokładniej chodzi o Satisfyer Pro Penguin Next Generation!

Satisfayer tworząc pierwszą wersję pingwinka spotkał się niestety z nieprzychylnymi opiniami ze strony użytkowniczek. Firma bardzo mocno wzięła sobie do serca uwagi i opracowała kolejną wersję pingwinka, która skradła serca wielu kobiet.

Aktualnie jeśli chodzi o bezdotykowe masażery łechtaczki, to Satisfyer Pro Penguin Next Generation jest jednym z najczęściej polecanych gadżetów do stymulacji przez użytkowniczki. Na sukces bez wątpienia składa się poprawione działanie gadżetu, wygląd oraz cena, która jest bardzo przystępna.

Satisfyer Pro Penguin – opakowanie i wygląd

Satisfyer Pro Penguin zapakowano w tekturowe pudełko, które designem nawiązuje do pozostałych produktów firmy Satisfyer z serii Pro. W środku oprócz masażera znajduje się jeszcze magnetyczna ładowarka USB i instrukcja obsługi.

Sam gadżet posiada dosyć unikatowy i uroczy wygląd. Można powiedzieć, że jest to zabawka erotyczna o najciekawszym designie i potwierdzają to zdobyte nagrody takie jak: Design Selection, Design Award 2017 czy Red Dot Award.

Jego nazwa nie jest przypadkowa, bo rzeczywiście wygląda jak mały pingwinek we fraku. Na jego szyi znajduje się różowa mucha, która zdecydowanie dodaje mu uroku i robi z niego małego gentlemana. I faktycznie jest mały, bo jego długość to około 10 centymetrów, a wyprofilowana sylwetka na „klepsydrę” daje pewny i wygodny chwyt, nawet podczas mocnych uniesień.

Satisfyer Pro Penguin jest wykonany z bezpiecznego dla ciała sylikonu i tworzywa ABS. Jest łatwy w czyszczeniu, a nakładkę z części ssącej można dodatkowo zdjąć i umyć.

Jest to tak świetny wyglądający gadżet, że zdecydowanie może stać jako ozdoba na komodzie, zamiast chować go do szuflady! 😀

Satisfyer Pro Penguin – technologia i specyfikacja

Satisfyer Pro Penguin jest masażerem bezdotykowym, co znaczy, że stymulacja odbywa się bez kontaktu pingwinka z trzonem łechtaczki. Wykorzystana technologia polega na pulsacyjnym ssaniu, które jest generowane przez otwór w dziubku.

W urządzeniu znajdziemy tylko 2 przyciski, które odpowiadają za obsługę:

  • Dolny (4 fale) – odpowiadający za włączanie i wyłączanie urządzenia oraz za zmianę trybu pracy na wyższy
  • Górny (2 fale) – odpowiadający za zamianę trybu pracy na niższy

Urządzenia posiada 11 trybów pracy, przy czym pierwsze kilka jest bardzo delikatnych, a ostatnie nie posiadają, aż tak dużej mocy jak np. niektóre produkty Womanizera.

Pełne naładowanie Satisfyer Pro Penguin pozwala na 2,5 godziny nieprzerwanej zabawy. Można go również używać z lubrykantem wodnym, by spotęgować doznania albo zabrać ze sobą do wanny, bo jest on wodoodporny. Warto również wspomnieć, że można do niego dokupić końcówkę dziubka i wymienić w razie potrzeby.

Nic też nie stoi na przeszkodzie, by użyć go podczas stosunku z partnerem, bo jego rozmiary w niczym nie będą przeszkadzały. 😉

Satisfyer Pro Penguin – nasza opinia i zadowolonych użytkowniczek

Satisfyer Pro Penguin jest idealnym masażerem łechtaczki dla osób początkujących, więc jeśli nigdy nie miałaś styczności z takim gadżetem, to pingwinek zdecydowanie jest propozycją dla Ciebie.

Masażer pingwinek dzięki regulacji intensywności ssania dopasowuje się do wymagań, dlatego jest polecany zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych miłośniczek akcesoriów erotycznych. Choć orgazm jest gwarantowany, to wykorzystując regulację ssania, można eksperymentować, wydłużając zabawę i stopniowo nakręcać podniecenie.

Opinie Pań o pingwinku są bardzo pozytywne, ponieważ wiele z nich nie zdaje sobie sprawy, że taki niepozorny gadżet w niewielkiej cenie jest w stanie dać tyle rozkoszy i odkryć całkiem nowy poziom orgazmów oraz przeżywania przyjemności.

Satisfyer Pro Penguin – jaka jest cena?

Jak na tak popularny i dobrze zaprojektowany gadżet Satisfyer Pro Penguin jest wyjątkowo tani. Jego ceny na polskim rynku nie przekraczają 200 zł, więc jest to inwestycja warta ryzyka. Dodatkowo taki elegancki masażer łechtaczki jest znakomitym pomysłem na prezent. Ciekawy, nieoczywisty wygląd i praktyczne zastosowanie – to połączenie dla fanów świadomych, erotycznych doznań, ale bez niepotrzebnej otoczki. Ten przystojniak z muszką zdecydowanie ma potencjał na nowe doznania w Twojej sypialni, a przychylne recenzje i pozytywne opinie tylko to potwierdzają.

]]>
Lelo Sona i Sona 2 – soniczny masażer łechtaczki – recenzja, opinie, cena https://portalerandkowe.net/blog/lelo-sona-i-sona-2-soniczny-masazer-lechtaczki-recenzja-opinie-cena/ Tue, 26 Jan 2021 19:37:47 +0000 https://pinkszop.pl/?p=61026 Czy Ty też słyszałaś już o Lelo Sonie tyle pozytywnych opinii i jesteś tu bo chcesz dowiedzieć się o co chodzi? Dlaczego tak wiele osób mówi o nim „jest taki świetny, że musisz go mieć”? Czy ten wydatek przełoży się na ilość i jakość doznań? Na te i inne pytania odpowiemy w dzisiejszym artykule przedstawiając całą rodzinę sonicznych masażerów łechtaczki Lelo Sona.

Zdecydowanie bezdotykowe stymulatory łechtaczki zrewolucjonizowały rynek gadżetów erotycznych dla kobiet. Pierwszą marką jaka wprowadziła do swojej oferty te urządzenia była firma Womanizer, a kolejną Satisfyer. Kiedy Lelo zapowiedziało, że wprowadza do swojej oferty dwa nowe soniczne masażery, to nikt nie spodziewał się, że poszli oni o krok dalej!

Lelo sona – soniczna stymulacja łechtaczki, jak to działa?

Lelo podeszło do bezdotykowej stymulacji trochę inaczej i to co odróżnia ich gadżety od innych marek to użyta technologia. Głównie w masażerach stymulacja odbywa się przez uderzenia powietrza, ssanie i wibracje. W przypadku Sony jest inaczej bo za stymulację odpowiadają uderzenia fal dźwiękowych, dlatego jest on nazywany masażerem sonicznym. Doznania jakie niesie za sobą soniczna stymulacja też są całkiem inaczej odczuwane, niż w przypadku innych stymulatorów bezdotykowych.

Warto też powiedzieć, że technologia soniczna pozwala na stymulację całej łechtaczki (całej, czyli części zewnętrznej i wewnętrznej, która otula pochwę). Przy takim pobudzaniu łechtaczki możesz osiągnąć orgazm dosłownie w kilka minut i to taki, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłaś. Więc jeśli chcesz wykorzystać cały jej potencjał i odkryć przyjemności, o których nie wiedziałaś, że jesteś w stanie odczuć, to może warto przetestować ten gadżet? 😉

Żeby Ci zobrazować mniej więcej jak działają uderzenia soniczne, to przypomnij sobie jak byłaś na imprezie w klubie i stałaś bezpośrednio przy głośniku. Wtedy wibracje z głośnika przenikały całe Twoje ciało. Sona daje mniej-więcej podobny efekt, tylko w mikroskali.

Lelo Sona – wygląd i wykonanie

Opakowanie Sony jest bardzo przemyślane, ponieważ z początku mamy materiałowy woreczek, który chroni przed zarysowaniami i palcowaniem. Zdejmując go ukazuje nam się czarne eleganckie pudełko ze złotymi wytłoczonymi literami i dużym okienkiem do podglądu samej Sony.

Wtedy już wiemy, że na pewno mamy do czynienia z produktem luksusowym, a sam podgląd na niego buduje ekscytację rozpakowania. Złote refleksy odbijające się od tylnej części Sony sprawiają jakby puszczała do nas oczko, by jak najszybciej jej użyć. 😀

Pudełko poza samym gadżetem zawiera również miły w dotyku woreczek do przechowywania, kabel, saszetkę z lubrykantem, kartę do rejestracji i instrukcję obsługi. Zdecydowanie warto się z nią zapoznać.

Lelo Sona - zawartość pudełka

Po wyciągnięciu Sony z pudełka można odczuć, że silikon z jakiego jest wykonana jest bardzo miękki i aksamitny w dotyku. Jedynym twardym elementem jest tylna lustrzana część, która została wykonana z ABSu. 

Lelo Sona - przedstawienie sonicznego masażera łechtaczki

Na przodzie posiada ona trzy przyciski do sterowania.

  • Górny (+) – do zmiany poziomu stymulacji na wyższy i włączenia Sony i Sony 2, przytrzymując kilka sekund
  • Środkowy – do zmiany trybu stymulacji i wyłączenia w przypadku Sony 2, przytrzymując kilka sekund
  • Dolny (-) – do zmiany poziomu stymulacji na niższy i wyłączenia w przypadku Sony, przytrzymując kilka sekund

Sona jest odporna na zachlapania, więc jest świetnym gadżetem nadających się do zabaw solo w wannie.

Lelo Sona, a Lelo Sona Cruise – czym się różni?

Jedną zasadniczą wadą stymulatorów łechtaczek jest spadek ich mocny i zwolnienie pracy silniczka przy mocniejszym dociśnięciu go do ciała. Czasami nawet, gdy coś znajdzie się zbyt blisko wewnętrznej membrany, to gadżet może się nawet zatrzymać. A jak wiadomo, nagłe przerwanie stymulacji przed szczytowaniem jest bardzo denerwujące. 😀

Dotyczy to też podstawowej wersji Sony. Dlatego Lelo w wersji Sona Cruise zastosowało specjalną technologię Cruise Control, która magazynuje 20% swojej mocy. W momencie, gdy zostanie ona dociśnięta mocniej do łechtaczki, to automatycznie zwiększa intensywność stymulacji, by nie dopuścić do zwolnienia pracy silniczka.

Lelo Sona vs Lelo Sona 2 – różnice między sonicznymi siostrami

Lelo jako firma słucha swoich klientów, więc przy planowaniu drugiej generacji urządzenia zebrali opinie i odczucia użytkowniczek, by wprowadzić znaczące dla użytkowania ulepszenia. 

  • Częstotliwość fali dźwiękowej jest teraz niższa dla delikatniejszej stymulacji łechtaczki
  • Dodano 4 dodatkowe tryby stymulacji, czyli z 8 zrobiło się ich teraz 12
  • Dzióbek jest teraz delikatniejszy, większy i głębszy dla jeszcze lepszej stymulacji i obejmowania łechtaczki
  • Większa bateria pozwala teraz na 2 godziny ciągłej pracy przy 2,5h ładowania ( pierwsza Sona pozwalała tylko na 1 godzinę pracy)

Lelo Sona – pierwszy raz i opinie użytkowniczek

Aktualnie użytkowniczki Lelo Sony dzielą się na dwie grupy, pierwsza to te, które pokochały ją już po pierwszym użyciu oraz te, które się dopiero do niej przekonają, by ją pokochać. Z czego to wynika? Każda kobieta jest inna i może inaczej reagować na różne bodźce lub stymulacje. Dlatego dla niektórych kobiet najniższy poziom stymulacji w dalszym ciągu był zbyt intensywny. Niektóre miały również mieszane uczucia, bo Sona potrafiła doprowadzić do orgazmu w bardzo szybkim tempie. Więc zanim atmosfera zdążyła się podgrzać, to już było po akcji.

Dyskomfort również mógł powodować brak użycia lubrykantu, który w przypadku Lelo Sony jest obowiązkowy i nie warto go oszczędzać (w przypadku pozostałych masażerów bezdotykowych nie jest on wymagany). 

Naszym zdaniem jeśli planujesz zakup Lelo Sony, a wiesz że jesteś bardziej czuła i wolisz delikatniejszą stymulację, to warto iść level wyżej i od razu zakupić Sonę 2. Zdecydowanie również nie powinnaś zaczynać stymulacji od obejmowania łechtaczki dziubkiem, a zacząć stymulację nad nią i stopniowo ją przybliżać.

Pierwsze podejścia mogą być dla Ciebie rozczarowujące (lub nie), ale zobaczysz że z czasem Sona stanie się jedną z Twoich ulubionych zabawek do sprawiania sobie przyjemności.

Czy Lelo Sona i Sona 2 są warte swojej ceny?

Zdecydowanie możemy powiedzieć, że Lelo Sona zrewolucjonizowała rynek gadżetów erotycznych zastosowaną technologią stymulacji sonicznej. Dała tym samym wielu kobietom nowe doświadczenia związane z orgazmami albo nawet dała same orgazmy. Dlatego mimo, że jest to drogi gadżet, to będąc w jego posiadaniu ma się świadomość, że jest on luksusowy.

Ceny Sony zaczynają się już od około 250 złotych, jeśli chodzi o podstawową wersję Sony, a kończą na około 500 złotych w najwyższej wersji, czyli Lelo Sona 2 Cruise. My jednak uważamy, że ten gadżet zdecydowanie jest wart swojej ceny, a Lelo wykonało kawał porządnej roboty tworząc go.

Tylko pamiętaj, nic na szybko! Daj sobie czas na oswojenie się z Soną, a następnie  przyjaźń i miłość otoczoną przyjemnościami oraz intensywnymi orgazmami! <3

]]>
Pierwszy wibrator, jaki wybrać? – ponad 20 propozycji na początek seksualnej przygody https://portalerandkowe.net/blog/pierwszy-wibrator-jaki-wybrac-ponad-20-propozycji/ Tue, 08 Dec 2020 18:46:11 +0000 https://pinkszop.pl/?p=49051 Jeśli zajrzałaś do tego artykułu, to właśnie przyszedł ten czas! Kupno pierwszego wibratora w życiu kobiety jest krokiem ku dojrzałości – seksualnej dojrzałości. Chęć odkrywania siebie i świadomości swego ciała nie jest niczym złym, a wręcz przeciwnie! Jednak aktualny rynek zabawek erotycznych jest tak duży, że ciężko stanąć przed odpowiednim wyborem, jaki wibrator wybrać na początek. Dlatego w tym artykule przedstawimy Ci cenne wskazówki czym kierować  się podczas zakupu pierwszego wibratora i przedstawimy kilka ciekawych, bezpiecznych i niedrogich wibratorów na początek swojej przygody.

W ostatnich latach rynek zabawek erotycznych nabrał zawrotnego tempa i pokazuje nam coraz to nowsze gadżety w różnych kształtach i kolorach. Niektóre z nich posiadają tak rewelacyjny design, że chciałoby się je postawić na półce i codziennie oglądać. Zapewne Ty też już masz swojego ulubionego faworyta, którego chciałabyś już mieć, ale z jakiegoś powodu rozum podpowiada Ci, by jednak trochę dowiedzieć się na temat wibratorów.

I ma on tutaj rację, bo wybór pierwszego wibratora ze względu na kształt lub kolor nie jest najlepszym pomysłem. Jest kilka czynników, które powinnaś wziąć pod uwagę, by się nie rozczarować i czerpać pełną satysfakcję oraz przyjemność podczas odkrywania swojej seksualności i ciała.

Wybór pierwszego wibratora – na co zwrócić uwagę?

Poniżej przygotowaliśmy kilka wskazówek, którymi powinnaś kierować się, by Twój nowy wibrujący przyjaciel był dopasowany do Twoich preferencji.

Zastanów się co lubisz i jaką stymulację preferujesz

Najistotniejszą rzeczą przy wyborze pierwszego wibratora jest zastanowienie się, co sprawia Ci największą przyjemność. Najprościej będzie jak odpowiesz sobie na pytanie, jaka masturbacja zadowala Cię najbardziej – czy jest to stymulacja łechtaczki, penetracja, a może stymulacja punktu G.

Jeśli odpowiedziałaś sobie na to pytanie, to mamy już odpowiedź, jaki typ wibratora będzie odpowiedni. Na rynku możemy rozróżnić takie, które są do stymulacji waginalnej (pochwowe, do stymulacji punktu G), łechtaczkowej (do użytku zewnętrznego) albo do pochwowo-waginalnej (wibrator typu króliczek).

Odpowiedni rozmiar pierwszego wibratora

W przypadku wibratorów typu masażer do stymulacji łechtaczki rozmiar nie jest tak istotny, ponieważ jest on do użytku zewnętrznego, więc może być on większy do ogólnej stymulacji albo mniejszy do stymulacji bardziej precyzyjnej.

Jednak jeśli Twój pierwszy wibrator ma być do stymulacji dopochwowej, to musisz zwrócić uwagę na jego rozmiar. Jest to dosyć istotne, bo czasami większy nie znaczy lepszy. A jeśli jesteś drobną osobą, której do zadowolenia wystarczy jeden palec, to większy wibrator może przynieść ból i problemy z penetracją.

Optymalna długość penetracyjna wibratora powinna wynosić od 15 cm w przypadku osób drobniejszych do 18 cm w przypadku wyższych. Ale nie wielkość jest najważniejsza, czasami nawet 10 cm będzie w stanie dać ogrom przyjemności i orgazmów. W przypadku średnicy jest to od 2,5 cm dla osób drobniejszych do 4 cm dla osób wyższych. Idealny rozmiar jest tutaj uzależniony od budowy anatomicznej ciała.

Moc i rodzaje wibracji

Możesz myśleć, że jeden tryb i moc wibracji w pierwszym wibratorze zdecydowanie wystarczy na początek. Ale od razu mówimy Ci, że tak nie jest. Może się zdarzyć sytuacja, że te wibracje będą dla Ciebie za słabe lub za mocne albo w zależności od humoru będziesz wolała inny tryb wibracji, lub ich moc. Najlepiej kupić na początek taki, który posiada różne tryby wibracji o różnym natężeniu mocy. Poza tym kupujesz wibrator, by odkrywać siebie i przyjemności, więc rób to na różne sposoby, baw się tym!  

Materiał

Również bardzo ważną rzeczą jest materiał, z jakiego wykonany jest wibrator. Tutaj zdecydowanie warto postawić na dwa materiały, jakimi są silikon medyczny i ABS. Są one polecane ze względu na swoją niską porowatość – nie mają przestrzeni, w których mogłyby się gromadzić i rozwijać bakterie. A jak wiadomo, błony śluzowe kobiet są bardzo podatne na różnego rodzaju bakterie i infekcje.

Silikon medyczny jest znany również z tego, że jest hipoalergiczny i posiada właściwości odtrącające kurz. Jest też delikatny i aksamitny w dotyku, co na pewno zostanie zauważone przy kontakcie z ciałem. ABS natomiast trochę lepiej przewodzi wibracje.

Jeśli jednak masz już na oku swój pierwszy wibrator, a jest on wykonany z lateksu albo żelu, to zdecydowanie odradzamy jego zakup. Są to materiały, które posiadają dużą ilość rakotwórczych flatanów i są ciężkie w utrzymaniu czystości.

Baterie czy akumulator

Wybór zasilania pierwszego wibratora jest już kwestią upodobań. Obie opcje są dobre. Z punktu widzenia trwałości lepsze są baterie, bo je zawsze można wymienić na nowe lub kupić akumulatorki w kształcie baterii i je regularnie ładować. Jedynym minusem baterii jest fakt, że mogą się rozładować w trakcie masturbacji, a jeśli nie będziesz miała zapasowych, to niestety skończysz zabawę niezaspokojona.

Opcja akumulatora wydaje się praktyczniejsza, bo zawsze można go podładować po skończonej zabawie, by był gotowy na następny start. Niestety minusem w przypadku akumulatora jest fakt, że z czasem traci swoje właściwości i w dłuższym okresie czasu wibrator może działać krótszy czas. Ale jeśli się o niego poprawnie dba, to wibrator powinien posłużyć do wymiany na nowy.

Cena pierwszego wibratora

Wiele portali aukcyjnych, bądź agregujących produkty kusi wibratorami zaczynającymi swoje ceny już nawet od 25 złotych. I zapewne w Twojej głowie rodzi się myśl, że po co wydawać na pierwszy wibrator duże pieniądze, skoro jeszcze nie wiesz jak to jest go mieć i używać. Ale nie tędy droga! Solidny wibrator na pierwszy raz możesz już znaleźć za około 120-250 złotych.

Tanie wibratory mogą być niebezpiecznie dla Twojego zdrowia, bo nie masz pewności, z jakiego materiału są wykonane, ani skąd pochodzą. Również moc silnika wibrującego pozostawia wiele do życzenia w tanim sprzęcie…

Zdecydowanie polecamy zakup pierwszego wibratora, który pochodzi od pewnej i znanej marki.

Zakup pierwszego wibratora – nasze polecane propozycje

Żeby ułatwić Ci zadanie wyboru pierwszego wibratora przygotowaliśmy kilka propozycji, które są od znanych marek, nie są drogie i są przede wszystkim bezpieczne dla Twojego zdrowia.

1. Wibratory i masażery B Swish

Rodzina wibratorów B Swish to zdecydowanie propozycja dla początkujących. Stosunek ceny do jakości jest bardzo dobry. Małe wibratory typu bullet do masowania łechtaczki można kupić już od około 80 złotych. Dokładając dodatkowe kilkadziesiąt złotych można wybierać już w wibratorach klasycznych, do stymulacji punktu G lub króliczkach. Niska cena wynika z faktu, że są one na baterie, więc nie ma dodatkowego kosztu akumulatora i ładowarki.

Poniżej kilka zdjęć wibratorów B Swish, mają uroczy kolor, prawda?

2. Wibratory i masażery Marc Dorcel

Również popularny producent Marc Dorcel oferuje szeroką gamę wibratorów, zaczynając od łechtaczkowych, przez klasyczne, do stymulacji punktu G i króliczki. Ich cena zaczyna się od około 150 złotych, a przy 250 złotych jest już w czym wybierać. Część z produktów posiada wbudowany akumulator. Poza niską ceną warto też podkreślić, że wibratory Dorcela odznaczają się znakomitym czarno-złotym eleganckim designem. 😀

Poniżej kilka zdjęć wibratorów marki Marc Dorcel:

3. Wibratory i masażery Satisfyer

Satisfyer jest również bardzo popularną marką gadżetów erotycznych, która posiada bardzo dobry stosunek ceny do jakości wykonania wibratorów i masażerów. Już od około 110 złotych można pokusić się o małe masażery łechtaczki, a za około 180 już można kupić masażery typu „wand”. Od tej kwoty też zaczynają się wibratory do stymulacji punktu G i króliczki. Będąc przy marce Satisfyer warto też rzucić okiem na ofertę masażerów bezdotykowych do stymulacji łechtaczki.

Poniżej kilka zdjęć wibratorów i masażerów Satisfyer:

Wybór pierwszego wibratora już nie będzie trudny!

Mamy nadzieję, że tym artykułem trochę przybliżyliśmy Ci świat wibrujących zabawek i teraz wybór pierwszego wibratora już nie będzie taki trudny. Jeśli z jakiegoś powodu nadal nie czujesz się pewnie w tej tematyce, to warto wybrać się do stacjonarnego sklepu erotycznego i zapytać o poradę osoby tam pracujące – one nie gryzą! 🙂

]]>